To właśnie węgierska „Złota Drużyna” położyła podwaliny pod totalny futbol. Lata 50. były ich erą, a jeden z najbardziej bramkostrzelnych zawodników XX stulecia grywał właśnie w węgierskiej reprezentacji narodowej. Był nim Ferenc Puskás, dla którego FIFA zorganizowała nagrodę jego imienia. Rezultatem 6:3 zakończył się jeden z meczów nazywanych spotkaniami stulecia, w którym brała udział reprezentacja piłkarska Węgier oraz Anglia. Notowani na pierwszym miejscu w rankingach Węgrzy odnieśli wtedy zdecydowane zwycięstwo, a sam mecz był dowodem siły nowego stylu gry, który tak chętnie prezentowali w swoich spotkaniach. “Złota Drużyna” dzierży jeden ze światowych rekordów, będąc niepokonaną przez 31 spotkań. Tylko kilka zespołów na świecie może pochwalić się lepszym wynikiem.

Drużynę Węgier wyróżniają czerwone koszulki, białe spodenki i zielone getry, lecz czasem zespół grywa także w białych strojach z zielonym i czerwonym paskiem na piersi. Herb zespołu widnieje na lewej stronie koszulki tam, gdzie bije serce zawodnika. Czasem jego wygląd jest uważany za zbyt melancholijny, ale większość Węgrów kocha własny symbol drużyny narodowej. Węgrzy nie prezentują na swych koszulkach loga federacji.

W roku 1952 po raz pierwszy zdobyli mistrzostwo olimpijskie. Był to zespół naszpikowany gwiazdami, takimi jak właśnie Puskás. Ich innowacyjna gra prezentowała się jak marzenie każdego zespołu na świecie i większość z nich poszła właśnie w tym kierunku. Na stadionie Wembley w 1953 roku pokazali prawdziwą jakość gry. W 1954 znów pokonali Anglików i jest to największa porażka reprezentacji Anglii w całej jej historii. Rezultat 7:1 był poważnym ciosem dla tej drużyny. W 1954 roku na Mistrzostwach Świata w wielkim finale Węgrzy spotkali się ponownie z Republiką Federalną Niemiec, którą w grupie pokonali wynikiem 8:3. Tym razem ulegli, a Niemcy sięgnęli po tytuł. Zwyciężali później na Olimpiadach w 1964 i 1968, lecz nigdy nie dostąpili zaszczytu sięgnięcia po tytuł Mistrza Europy lub Świata.

Ferenc Puskás stał się prawdziwą legendą piłki nożnej i to nie bez przyczyny. Jest on najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem reprezentacji na świecie w XX wieku. Jego dorobek 84 bramek to niesamowity wynik. Na tej liście widnieje także nazwisko Sándor Kocsis, który ustrzelił 75 goli w 68 meczach i również należał do składu “Złotej Drużyny”.